Najnowsze komentarze
czopkizdup do: Wbrew prawom fizyki.
"Łamanie praw fizyki". Prawa fizy...
http://ataman.junak.net/
Zbycho_Jura do: No i wuj, że Hyosung!
Ja już o tym pisałem - ale wspomnę...
yamaha xj600n do: No i wuj, że Hyosung!
wszyscy tzw.znawcy pewnie jeżdżą a...
AAAaaaAAaa do: Czerwona gorączka.
"Ma to coś wsþólnego z gausow...
Więcej komentarzy
Moje linki

20.02.2013 21:51

Rok, nie wyrok!

W ferworze stukania w klawiaturę i wylewania na riderblogowe forum swoich frustracji umknęła mi moja mała rocznica...

Tak, to już ponad rok, jak ukazuję Wam świat zmechanizowanych dwóch kółek widziany oczami niepoprawnego, odpornego na poezję i uduchowione stany postrzegania motocyklizmu, ścisłowca. Czym zapewne burzę spokój i zatruwam myśli, oraz skłaniam do auto-tortur intelektualnych – taką mam nadzieję.

Z okazji tej nieco spóźnionej rocznicy zrobię sobie drobne podsumowanie, czyli kilka liczb o moim blogu.

  • Jak do tej pory, opublikowałem 39 wpisów.

  • Mój blog był odwiedzany ponad 47850 razy.

  • Wystawiliście mi ponad 470 komentarzy.

Tyle w liczbach, teraz tytulatura:

  • Zostałem naczelnym krytykantem.

  • Okrzyknięto mnie anarchistą.

  • Zwyzywano od przypierdalacza.

  • Odżegnano mnie od miana Prawdziwego Motocyklisty.

Moja pisanina dała też pewne rezultaty:

  • Poznałem osobiście jednego z aktywniejszych komentatorów riderblogowych, a dzięki niemu dwa ciekawe smaki pienistego. Mikkagie, jeszcze raz dzięki za przenocowanie w drodze ku Bieszczadom. Żywię nadzieję na kolejne spotkanie w tym sezonie.

  • Stałem się (mimowolnym) inspiratorem nieformalnego i wirtualnego bytu o nazwie Stowarzyszenie Nieprawdziwych Niemotocyklistów (SNN). Dawid Etc, myślę, że sprawa dojrzała do tego, aby w tym sezonie ją odwirtualizować! Ktoś jeszcze chętny?

  • Od momentu pojawienia się mojego pierwszego wpisu, na rodzimym portalu riderbloga już nie pojawił się żaden (przynajmniej ja nie zauważyłem) artykuł głoszący złamanie zasad fizyki przez speca od niecodziennego ujeżdżania motocykli. Oczywiście, nie musi mieć to związku, ale ja lubię sobie przypisywać sprawczość tego stanu rzeczy.

Z ciekawostek:

  • Pierwszym komentującym mój pierwszy wpis był Pan Wiewiórka. Dodatkowo, prawdopodobnie również pod jednym z moich wpisów pozostawił on swój ostatni tutaj komentarz, przynajmniej pod własnym nickiem.

Poza riderblogiem też jest świat, a przez ostatni rok i tutaj nie nudziłem się:

  • Potrzaskałem Czarną Ciuchcię, co stało się impulsem do rozpoczęcia jej własnoręcznej przebudowy, o czym zapewne niedługo napiszę.

  • Nabyłem Dziadka Gixa, który to dzielnie zajął miejsce XJR-y w roli codziennego wierzchowca, a któremu staram się obecnie nadać stan kolekcjonerski.

  • Zaliczyłem całkiem przyjemną pojeżdżawkę bieszczadzką

  • W sumie nakręciłem na dwóch kołach trochę ponad 22 tysiące kilometrów.

Wszystko to sprawia, że pierwszy rok na riderblogu mogę uznać ze wszech miar za udany i tej wersji będę się trzymał. Wszystko wskazuje na to, że będę Was dalej zamęczał!

 

LwG. Miłego czytania!

Komentarze : 7
2013-02-25 14:04:00 EasyXJRider

->Gronostaj: Piękne dzięki.
Też nie mam konta na fejsie, jednak do wszelkich ludzkich wymysłów mam zawsze podejście przedmiotowe - od człowieka zależy, co z nowym narzędziem pocznie.

->Dawid Etc: Również piękne dzięki.
Już się cieszę na odwirtualizowanie. Oby nasze harmonogramy były łaskawsze w tym sezonie.

2013-02-22 23:41:34 dawid etc

Gratuluję przeblogowanego roku, wszystkie wpisy czytałem z przyjemnością i czekam na kolejne. Nawet jeśli z jakąś Twoją tezą się nie zgadzam, to ją lubię, bo mam o czym pomyśleć. Liczę na odwirtualizowanie i jakiś wypad po okolicy w sezonie. Pozdrawiam!

2013-02-22 19:39:57 gronostaj

Jestem nastawiony sceptycznie do wszelakich portali społecznościowych, Web 2.0, nie mam konta na "fejsie" i zasadniczo żyję swoim własnym staroświeckim rytmem. Jednak, poprzez swoje interesujące i pisane na poziomie wpisy, skłoniłeś mnie do odezwania się u Ciebie, jak również u kilku równie ciekawych autorów. To też jest jakiś wyczyn i osiągnięcie :) Oby tak dalej i żebyś miał jak najwięcej powodów do wpisów pozytywnych!

2013-02-22 19:04:01 EasyXJRider

->Wicher1993: Dzięki.
Niedługo pojawią się tu wpisy o perypetiach warsztatowych, będziesz miał używanie...

->Mikkagie: Wielkie dzięki za ten tekst o jakości i ilości. Urosłem od niego, że hoho i teraz moja osobista mężatka może śmiało twierdzić, że jej mąż ma ponad metr osiemdziesiąt!
A jak będąc nad morzem się nie odezwiesz, to się pogniewam!
I jeszcze jedno, Nieprawdziwy to nie tytuł, to stan ducha ;-)

->Śniadanie: Dzięki za gratulacje. Z tymi przebiegami (stanami licznika itp) to jest jakoś tak, że się ich gratuluje, ale się ich nie zazdrości... ;-)
A jakby Twoja wrodzona miłość do południa jednak pozwoliła Ci zawitać na północ, to daj wcześniej znać.

2013-02-22 12:03:28 sniadanie

Gratuluję przebiegu! Pozdrawiam!

2013-02-21 12:55:28 Mikkagie

Jak napisałeś - rok nie wyrok. Póki co nie masz się czego wstydzić (chyba że tego anarchizmu odrobinkę) więc oby tak dalej. Twoje wpisy to doskonały przykład, że jakość może górować nad ilością (ostatnio przestałem tu zaglądać ze względu na zaśmiecenie Riderbloga przez jednego z użytkowników).

Nad morze planuję się wybrać (chyba, że wcześniej odwiedzisz stolicę), a tytuł Nieprawdziwego niestety musisz dzielić. Przynajmniej ze mną.

Oby do wiosny! ;)

2013-02-20 23:01:23 Wicher1993

Jestem tu od bardzo niedawna, niebyt obeznany z miejscowym towarzystwem, sam wchodzący w motocyklowy świat, ale gratuluję pięknej rocznicy! ;)

Naprawdę, miło poczytać i mam nadzieję że za rok, za dwa i za trzy lata (i dalej) będziesz komunikować nam blogerom kolejne wspólne lata.

LwG! ;)

  • Dodaj komentarz