Najnowsze komentarze
czopkizdup do: Wbrew prawom fizyki.
"Łamanie praw fizyki". Prawa fizy...
http://ataman.junak.net/
Zbycho_Jura do: No i wuj, że Hyosung!
Ja już o tym pisałem - ale wspomnę...
yamaha xj600n do: No i wuj, że Hyosung!
wszyscy tzw.znawcy pewnie jeżdżą a...
AAAaaaAAaa do: Czerwona gorączka.
"Ma to coś wsþólnego z gausow...
Więcej komentarzy
Moje linki

09.10.2013 21:59

Test: 20 tysi Gixem.

Gdy już rozłożoną na części pierwsze Czarną Ciuchcię zawiozłem do szkiełkowania i w warsztacie zrobiło się pusto, poczułem się nieco nieswojo w tej przestrzeni. Aby zapełnić pustkę, wstawiłem tu Dziadka Gixa, pod pretekstem przetestowania zakupionych dzień wcześniej podnośników.

Tekst przeniosłem na kaskiemwmur.pl; jeżeli chcesz go przeczytać, zapraszam tutaj.

Komentarze : 11
2013-10-15 21:43:04 EasyXJRider

->TroniC: Dziękuję.

->Okularbebe: Również dziękuję.

->Gronostaj: Mimo wszystko staram się ograniczać. To, że się kiedyś "przejechałem" po "formach krótkich bardzo" (i kiepskich przy okazji), to nie znaczy, że mam popadać w przeciwna skrajność. Tak mi się wydaje.
Aczkolwiek, jeżeli coś musi zająć dwie i pół strony, to zajmie dwie i pół strony.

2013-10-15 19:40:19 gronostaj

->EasyXJRider: A więc masz kolejny dowód na poparcie przedstawionej w "Speedmajsterze" tezy :) Tak, tak, coś jest na rzeczy...

Z ciekawości zbadałem, jaką ten wpis ma objętość, w przeliczeniu na "skondensowane" A4. Wyszło mi, że 2,5 strony, bez zdjęć. Dla jednych dużo, dla drugich mało. Mi akurat nie sprawiają problemów akcje z gatunku "cała książka - od zmierzchu do świtu" czy też "500 stron w dwa dni". Pozwolę sobie postawić teorię, że i tak nie znajdujesz nici intelektualnego porozumienia z osobnikami nie mogącymi przebrnąć przez 2,5 strony tekstu, więc w czym problem? ;) Pisz na ile masz czasu i ochoty. Zawsze możemy czytać na raty, gdy inne obowiązki wzywają.

2013-10-14 20:03:01 okularbebe

Świetnie opisana sylwetka motocykla i wrażenia z jazdy tym modelem. Myślałem wcześniej, że sprzedając mojego gixxa z 1989 zadam sobie ulgę w cierpieniach z powodu patrzenia na tę pokrakę. dziś tęsknię do tej dziś już dziadkowatej postaci z motocyklowych marzeń. Chętnie wróciłbym za tamte stery... Nieco nawet zazdroszczę, chociaż nie zwykłem.

2013-10-14 12:41:45 TroniC

Piękny motocykl... Od dawna myślę o zakupie jakiegoś sporta z tamtych lat, odpicowaniu go i postawieniu w pokoju... YYyyyyyyyy... Gratuluje ślicznie utrzymanego sprzętu. LWG!

2013-10-14 09:57:57 sniadanie

3.8 litra na stówę? Super wynik jak na taki sprzęt.
Dziadek Gix w dzisiejszych czasach prezentuje się koszmarnie brzydko, ale właśnie przez to jest nie tylko interesujący, jak napisałeś, ale po prostu piękny, serio. Znów muszę wyrazić zachwyt nad Twoją pracą renowacyjną. Coś niesamowitego!

2013-10-11 21:46:59 EasyXJRider

->Gronostaj: Dzieki. Zdaje sobie sprawę z pewnych braków, jednak obawiałem się o ponadnormatywne rozdmuchanie objętości i tak opasłego (jak na riderblogowe warunki) tekstu.
Ale co mi tam, może w ramach kolejnego wpisu uzupełnię test.

Fizjonomia szympansia, powiadasz? Kurcze, pasuje do mojego wpisu "Speedmajster..."

-> MisiekGT. Kalkulatora nie posiadam, nawet takiego bez aparatu. W telefonie coś podobno jest, ale kiepskie, bo i telefon stary, za to z otwieraczem do piwa.
Jeżeli dojdzie do skutku obiecana Gronostajowi, druga część testu, postaram się dołożyć trochę obrazków.
Ale na gumie latać nie będę.

2013-10-11 20:20:28 misiekgt

Fajny test, tylko trochę mało zdjęć. Teraz już nawet w kalkulatorach jest aparat, więc problemy sprzętowe nie są wytłumaczeniem.
A co do zdjęć na gumie, to jakbyś latał w mojej okolicy, to daj znać. Wezmę jasny słoik i możemy pstrykać do bólu (albo do pierwszej krwi) :)

2013-10-11 15:32:44 gronostaj

Bez narażania się na posądzenie o służalczość, to jeden z lepszych testów, jakie czytałem. Obrazowo, czytelnie i na temat, a jednocześnie na luzie i z przymrużeniem oka, ale bez zbędnych popisów literackich "pana redaktora".

Do ideału brakuje mi tylko paru słów o skuteczności hamulców, pracy zawieszenia w innych sytuacjach, np. na zakrętach szybkich i wolnych, może coś o dźwięku, jakkolwiek subiektywne byłyby to odczucia. Fajnie byłoby zrobić bezpośrednie porównanie z którymś z "wnuczków" Dziadka ;)

Tak przy okazji, zainspirowany Twoim opisem pozycji jeźdźca wymuszanej ergonomią pojazdu, próbowałem sobie zwizualizować użytkownika idealnego, tu już nie ważne dokładnie dla jakiego, motocykla sportowego. Tak ogólnie. Krótkie nogi, żeby ich za bardzo nie uginać i długie ręce, coby nimi do kierownicy łatwiej dosięgnąć. Nie chce być inaczej, ale fizjonomia jakby szympansia...

Żeby nie było - lubię sporty jako takie. Ale nie lubię przejawów małpiego rozumu reprezentowanego przez spory odsetek ich właścicieli. Teraz przynajmniej mam jakieś uzasadnienie dla takiego, a nie innego stanu rzeczy, w którym fotografia roztrzaskanej maszyny zazwyczaj przedstawia pogięty metal na stercie kolorowego plastiku.

Tobie jest niewygodnie, więc nie wyglądasz mi na "użytkownika idealnego" ;)

2013-10-10 21:39:03 EasyXJRider

->S-Fighter: To dobrze. Dzięki.

->Klurik: Ano, nawijam. Co zrobić, trzeba się cieszyć.
A zdjęcie na gumie dołożę, jak ogarnę kilka dodatkowych tematów, jak zorganizowanie fotografa, miejscówki i nauczenie się "gumowania".

2013-10-10 09:25:49 klurik

Oj nawijasz kilometry, nawijasz. W moim przypadku kilometry płyną tylko i wyłącznie na wypadach i przejażdżkach niezwiązanych z pracą. Choćbym chciał to do pracy motocyklem nie dojadę.

Test fajny, ale nie dotknąłeś w nim mam wrażenie kilku ważnych elementów. Jednym z nich jest fotka z obowiązkowego w testach przelotu na gumie ;)

2013-10-10 08:57:31 S-Fighter

Testu się po Tobie nie spodziewałem. Ale nie jest źle.

  • Dodaj komentarz